Kredyty frankowe to temat, który od wielu lat niesie się szerokim echem. Według danych BIK, z sierpnia 2021, kredyty frankowe spłaca ponad 720.000 osób. Wiele z nich decyduje się jednak na wniesienie pozwu o kredyt frankowy, by móc uwolnić się od tego kłopotliwego zobowiązania. Jak jednak złożenie powództwa wpływa na inne produkty bankowe oraz traktowanie klienta przez pracowników banku? Wyjaśniamy!
Jakie skutki niesie pozytywny wyrok w sprawie frankowej?
Przy kredycie frankowym pozew złożony w sądzie oraz wydany na jego podstawie wyrok może przynieść frankowiczom wiele korzyści. Zależą one od roszczenia, które zostało wniesione. Jedną z możliwości jest przewalutowanie kredytu, czyli przeliczenie kwoty pozostałej do spłaty z franków szwajcarskich na złotówki, po określonym kursie. Ponadto często dochodzi do odfrankowienia kredytu, w którego efekcie zobowiązanie uważane jest za złotówkowe od samego początku obowiązywania umowy. Bardzo często jego skutkiem jest obniżenie salda zadłużenia średnio od 35% do 40%. W wielu przypadkach konieczny jest zwrot nadpłaconych rat klientowi. Ponadto dzięki sądowym wyrokom dojść może do ogłoszenia nieważności umowy kredytowej, co oznacza, że w świetle prawa nigdy nie istniała i nie można było egzekwować na jej podstawie żadnych płatności. Wszystkie te rozwiązania są (mniej lub bardziej) pozytywne dla frankowicza, a korzystne wyroki zadają w Polsce bardzo często. Czy jednak można ponieść jakieś inne konsekwencje zwycięskiej sprawy frankowej?
Czy pozew frankowy może spowodować wypowiedzenie innych umów w danym banku?
Bardzo wielu Polaków to oddani klienci jednego banku, w którym posiadają wiele różnych produktów, takich jak np. konta osobiste, lokaty, karty kredytowe itp. Czy po złożeniu pozwu frankowego bank ma prawo wypowiedzieć inne umowy danemu klientowi? Okazuje się, że wejście na ścieżkę sądową w związku z kredytem frankowym nie ma najmniejszego wpływu na pozostałe umowy. Nie są one automatycznie rozwiązywane. Nie ma także prawnego zezwolenia na wprowadzenie niekorzystnych zmian w funkcjonowaniu danego produktu bankowego. Należy jednak pamiętać, że w regulaminach banki określają sytuację, w której mogą zerwać umowę podpisaną z klientem, jak i zmienić zasady działania danego produktu na podstawie przedstawionego klientowi aneksu, który może przyjąć lub odrzucić.
Jak pozew o kredyt frankowy wpływa na traktowanie klienta w banku?
Pomimo braku możliwości zerwania przez bank innych umów zawartych z klientem, który wniósł pozew frankowy, wielu z nich może obawiać się niemiłego traktowania ze strony obsługi jak i robienia pod przysłowiową górkę podczas zawiązywania nowych umów czy rozwiązywania problemów w placówce. Warto zaznaczyć, że pracownicy oddziałów banku nie mają dostępu do informacji, czy dany klient będący kredytobiorcą wytoczył powództwo frankowe. Oznacza to, że nie będą się mścić się na kliencie za pozwanie instytucji.
Warto być jednak gotowym na to, że w jednej sytuacji pracownicy banku mogą nie być przychylni klientowi. Mowa tu o konieczności uzyskania zaświadczenia z banku dotyczącego tego, w jaki sposób i po jakim kursie następowała spłata kredytu oraz ile wyniosły opłaty „okołokredytowe”. Konieczne jest do tego złożenie wniosku, który przyjęty może być w oddziale lub centrali. Pracownicy banków mogą odmówić wydania zaświadczenia frankowiczom przesyłającym listownie prośby o wydanie zaświadczenia, argumentując to koniecznością zweryfikowania jego tożsamości w oddziale. Wizyta ta nie zawsze jest jednak bezproblemowa, jednak zgodnie z zapisami w prawie pracownik nie ma prawa odmówić wydania dokumentu.
No cóż, ja na szczęście nie zawierałem innych umów z bankiem, w którym brałem mój kredyt we frankach. Może i całe szczęście, bo biorąc pod uwagę sposób formułowania tej umowy, aż się boję myśleć, co mogłoby być w przypadku innych.