Kredyty frankowe to temat, który wciąż budzi wiele emocji i niepewności. Jednym z najczęściej pojawiających się pytań wśród kredytobiorców jest kwestia przedawnienia roszczeń dotyczących tych umów. Czy istnieje termin, po którym nie możemy już dochodzić swoich praw? Dzisiaj wyjaśnimy, kiedy przedawnia się roszczenie o kredyt frankowy oraz jak zadbać o swoje interesy.
Czym jest przedawnienie roszczenia?
Przedawnienie roszczenia oznacza, że po upływie określonego terminu wierzyciel (np. kredytobiorca) traci możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Dłużnik (np. bank) może wówczas podnieść zarzut przedawnienia, co zwykle prowadzi do oddalenia roszczeń. W praktyce oznacza to, że jeśli przegapimy termin przedawnienia, nawet jeżeli nasze roszczenia są zasadne, to możemy nie uzyskać zadośćuczynienia.
Kiedy przedawniają się roszczenia o kredyt frankowy?
Przedawnienie roszczeń o kredyt frankowy zależy od kilku czynników, w tym od rodzaju roszczenia oraz daty, w której kredytobiorca dowiedział się o możliwych naruszeniach prawa w swojej umowie.
Roszczenia o zwrot nadpłat (nienależnie pobranych świadczeń)
Najczęściej przedawniają się po 3 latach od momentu, w którym kredytobiorca dowiedział się o wadliwości umowy. W praktyce oznacza to, że termin ten liczy się od dnia, w którym osoba dowiedziała się o tym, że umowa zawiera niedozwolone klauzule. Dla wielu frankowiczów momentem tym była publikacja wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie Dziubaków z października 2019 roku.
Roszczenia związane z nieważnością umowy
Roszczenia o ustalenie nieważności umowy frankowej, a tym samym zwrot wszystkich wpłaconych kwot, przedawniają się po 10 latach. Co istotne, termin ten biegnie od momentu wykonania ostatniej czynności prawnej, czyli w praktyce od dnia spłaty ostatniej raty kredytu. Oznacza to, że nawet osoby, które spłaciły swoje zobowiązania kilka lat temu, mogą jeszcze dochodzić swoich roszczeń.
Roszczenia wynikające z nieważności umowy po nowelizacji przepisów
Nowelizacja Kodeksu cywilnego z 2018 roku skróciła termin przedawnienia roszczeń majątkowych z 10 do 6 lat. Jednakże w przypadku kredytów frankowych najczęściej stosuje się poprzednie przepisy, co sprawia, że termin wynosi 10 lat.
Co jeszcze wpływa na przedawnienie roszczeń?
Warto pamiętać, że w przypadku przedawnienia roszczeń w kredytach frankowych nie zawsze liczy się wyłącznie czas. Istnieje wiele czynników, które mogą wpływać na jego bieg:
- przerwanie biegu przedawnienia – np. przez złożenie pozwu do sądu. Jeżeli złożymy pozew przeciwko bankowi, bieg przedawnienia ulega przerwaniu. Oznacza to, że kredytobiorcy, którzy zdecydują się na podjęcie kroków prawnych, mogą uniknąć ryzyka przedawnienia swoich roszczeń,
- zarządzanie roszczeniem przez dłuższy czas – w niektórych przypadkach sądy mogą uznać, że kredytobiorca miał prawo do późniejszego dochodzenia swoich roszczeń, np. z powodu trudności w zrozumieniu skomplikowanej konstrukcji umowy kredytowej.
Czas działa na niekorzyść frankowiczów, dlatego nie warto zwlekać z podjęciem decyzji o dochodzeniu swoich praw. Chociaż unieważnienie umowy kredytowej nie podlega przedawnieniu, to już roszczenia o zwrot nadpłaconych kwot mają ściśle określony termin. Dlatego, jeśli masz kredyt we frankach i podejrzewasz, że Twoja umowa zawiera nieuczciwe klauzule, skontaktuj się jak najszybciej z prawnikiem, który pomoże Ci ocenić Twoje szanse na odzyskanie pieniędzy. Zyskaj pewność, że nie przegapisz swojego terminu i walcz o swoje prawa już dziś!
0 komentarzy